wtorek, 19 sierpnia 2014

Pochłaniacz - K. Bonda





Na miejscu zbrodni pozostał tylko zapach.



 

Zima 1993. Tego samego dnia, w niejasnych okolicznościach, ginie nastoletnie rodzeństwo. Oba zgony policja kwalifikuje, jako tragiczne, niezależne od siebie wypadki.

Wielkanoc 2013. Po siedmiu latach pracy w Instytucie Psychologii Śledczej w Huddersfield na Wybrzeże powraca Sasza Załuska. Do profilerki zgłasza się Paweł „Buli” Bławicki, właściciel klubu muzycznego w Sopocie. Podejrzewa, że jego wspólnik - były piosenkarz i autor przeboju Dziewczyna z północy - chce go zabić. Załuska ma mu dostarczyć na to dowody. Profilerka niechętnie angażuje się w sprawę. Kiedy jednak dochodzi do strzelaniny, Załuska zmuszona jest podjąć wyzwanie. Szybko okazuje się, że zabójstwo w klubie łączy się ze zdarzeniami z 1993 roku, a zamordowany wiedział, kto jest winien śmierci rodzeństwa. Jednym z kluczy do rozwiązania zagadki może okazać się piosenka sprzed lat.




"Czasami o północy po schodach cicho kroczą
Trzymają się za ręce związane czarną wstęgą
On pali papierosa a ona czesze włosy
Rankiem zostaje zapach a pod stopami popiół

Dziewczyna o północy dziewczyna z północy
Na twarzy martwy uśmiech i przerażone oczy
Wiem że powróci znów i znów ich będę gościł
Potem rozpłyną się i wrócą stąd do wieczności

A miało być tak pięknie chodź w niebie o niebo lepiej
I jest w tej historii ktoś jeszcze kto będzie się smażył w piekle
Dwa życia dwa nagrobki w gazetach nekrologi 
I jest w tym wszystkim ktoś kto za tym wszystkim stoi

Wina
Alkohol
Lekarstwa
Depresja
Emocje
Miłość
Alkohol
Rezurekcja "




Książka, która wciągnie każdą jedną osobę nie żartuję! Sama przeczytałam ją w ciągu niecałych trzech dni i trzech nocy. Pomimo swojej objętości nie pozwoli Ci się od siebie oderwać. Z każdą kolejną kartką będziesz chcieć więcej i więcej. Nim się spostrzeżesz nastąpi koniec tomu pierwszego.
Jest to historia, która toczy się Trójmieście. Trochę w Gdańsku i Sopocie. Opowiada o dwóch braciach bliźniakach uwikłanych w pewną zagadkę, jaką nie wyjaśnię. No i o Saszy Załuskiej profilerka, która zostaje uwikłana i wciągnięta w tą sprawę przez nieznaną osobę. I ta piosenka klucz do całej zagadki i ten ksiądz i każde kolejne morderstwo.



Idealny kryminał! Polecam każdemu!tygodnie później. łam. Oczywiście było ich troche e nie znalazłam.


2 komentarze:

  1. Kurcze, tak dawno nie czytałam książek ... Muszę do tego koniecznie wrócić,kiedyś potrafiłam całą noc nie spać,żeby tylko doczytać książkę do końca,a później wstawałam do szkoły/pracy nie przytomna :P
    Tej akurat nie czytałam,ale mnie zaciekawiła,więc postaram się ją dostać w swoje łapcie ;)

    OdpowiedzUsuń